niedziela, 1 września 2013

Wakacje, wakacje i po wakacjach

1 września - dzień, kiedy często płaczemy, idziemy pierwszy raz po dwóch miesiącach do znienawidzonej szkoły. Dzisiaj też już rozpaczamy, ale cieszymy się jednocześnie ostatnim dniem wakacji. Nie będę się specjalnie rozpisywać, ten czas minął mi bardzo przyjemnie, 2 super obozy, niezapomniane przeżycia, trochę czasu z rodzicami, ostatni tydzień ze znajomymi :) oczywiście były chwile trudne, smutne, ale teraz, gdy minęło już trochę czasu, nawet w tych smutnych chwilach znajduję pozytywne strony. Przecież poprzedzały je te wesołe, a dla tych wspaniałych momentów można się poświęcić, nie zawsze jest przecież kolorowo. 

Zobaczcie jak się bawiłam :) macie tu parę wakacyjnych zdjęć